Zasypało na biało!

Niestety tylko na kartce takie obrazki :( mam nadzieję, że to tylko tak chwilowo... bo już nawet prognozy pogody zaczęłam oglądać co by wyśledzić jakiś śnieżek, choćby niewielki... ehh... Bo ja to bez tego śniegu zaczynam się czuć tak jak gdy nie mam możliwości kartek klejenia i w depresję niechybna staczam się pomału, pomaluśku...
Tak więc mam nadzieję, że temat 'się ogarnie' i zaradzi zarówno deficytowi śniegowemu jak i depresji mej, o! ;)

Kartka ma dzisiejsza jest biaaała, bieluśka, bielusieńka :) od stóp po czubek głowy wręcz! :P
Z bialego Wieku niewinności ją przygotowałam. Oczywiście nie obeszło się bez targania i darcia papieru - jupi! :)
w te warstwy śniegu, ftu - znaczy papieru podklejonego na dystansie, wmontowałam: koronkę, duuużo papierowych gwiazdek od Wandy, trochę gazy i takiego białego, błyszczącego materiału - czego oczywiście nie widać na zdjęciach :/ tego błyszczenia w sensie ;) na to wszystko powędrowała tekturka z zimowo-świątecznym widokiem oraz kompozycja z białej kokardy, białego sznurka, białego dzwoneczka i białego owocka w cukrze :) Napis mój jest.

  

Moja bielusińską zgłaszam w wyzwaniu kolorystycznym Digi Scrap, w grudniowym wyzwaniu Przyda Się oraz śnieżynkowym wyzwaniu Kafe Scrapo Mama.

Dziękuję za uwagę, pozdrawiam i śniegu życzę! :D
Pełna nadziei na opad - Karola :)