Konkretnie to od dzieci czyli wnuków

U mnie w dalszym ciągu przez najbliższe dni będzie o kartkach dla Babć. Dla Dziadziów już nie, zostały tylko te "Babciowe" do pokazania :)

Ta dzisiejsza jest dla Kachy, to znaczy dla Mamy Kachy, a konkretnie to od dzieci Kachy, czyli od wnuków dla Babci :) jak zwykle prostą sytuację zagmatwałam se, ale myślę, że chyba wszystko jasne jest! ;)

Że z Kachą nie ma lekko i prosto i zwyczajnie, to już wiadomo :) i podobnie było tym razem, bo kartka dla Babci ze zdjęciem/zdjęciami dzieci czyli wnuków miała być. O dziwo jednak, jakoś nie odczułam w tym "zleceniu" jakiejś trudności i poszło - jak na mnie - baaardzo szybko i sprawnie :)

Kartka ma kształt koła. Papiery Winter is coming pięknie obszyła moja niezastąpiona Mamka, a ja potarmosiłam trochę ich brzegi. Do tego ptaszkowa taśma washi, napis od Alice, kompozycja z kwiatków w kolorach miętowych i błękitnych, białe pręciki i biały materiałowy listek.
Zdjęcia dzieci czyli wnuków wycięłam w formie chorągiewek i na kostkach dystansowych podkleiłam je naprzemiennie z tymi UHaKowymi.
Na koniec kilka kryształków z Primy i tadan - kartka gotowa! :)

Kartkę zgłaszam w wyzwaniu "Połączenia" gościnnej projektantki stycznia Szufladzy (moje motywy: morski/turkus, motyw roślinny, tkanina-listek z materiału, biały, czarny) oraz w wyzwaniu "nietypowy kształt" Craftowego Ogródka.

Dziękuję za uwagę :)
Życzę wszystkim śniegu i udanego weekendu :)
Karolka