Karolina_Wycina: Szarości dnia codziennego patchworkowy kontrast

Jakoś tak podczas przygotowywania tej kartki tytuł posta sam mi się urodził w głowie. Nie wiem czemu... może najzwyczajniej w świecie dlatego właśnie, że kartka jest taka kontrastowa do tego co obecnie mamy (a przynajmniej co u mnie panuje) za oknami. Czyli jesień już to nie jest - choć trochę tak to wygląda, zima to tylko w kalendarzu niestety, a że ptaszków ćwierkająco-świergotlących brak, to również niekoniecznie jest to wiosna. I dobrze, bo ja wciąż liczę na jakiś śnieg, który pobędzie z nami trochę dłużej i pozwoli zmajstrować siakiegoś bałwana, niedużego choćby, o! :)

Dzisiejsza patchworkowa kartka jest jakby trochę świąteczna, bo kilka ozdób świątecznych znalazło w niej swoje miejsce, ale po kolei...
Papiery to czerwone Czułe słówka i kremowo-granatowa Morska Bryza, a jako tło bordowy Kapitan. Na taki zestaw powędrowała kompozycja kwiatów wszelakich oraz czerwone jabłuszko w cukrze i czerwona brokatowa jemioła. Do tego kokardy: czerwona, w kratkę oraz ta z białego sznurka. Na koniec kilka czerwonych cekinów, serduszko i najważniejsze - zdjęcie (pra)Wnuczki!! :):):)