Strony

wtorek, 29 września 2015

Być może Paryż..., czyli z tarczą czy na tarczy?

Miałam swego rodzaju 'problem' z tym paryskim papierem... ogólnie to cała kolekcja Paris Paris jest piękna! Jednakże ten wieżowy turkusowy i czekoladowy arkusz był dla mnie wyzwaniem... które podjęłam i mam nadzieję, że wyszłam z niego z tarczą, a nie na tarczy!?! :)

Oprócz arkusza Turquoise użyłam fioletu Piątkowej Nocy, którą to noc podarłam i podkleiłam na piankach dystansowych. Do tego pasek koronki w pasującym kolorze turkusu oraz tekturki - kółko, które było jakąś pozostałością i które potraktowałam mgiełkami w odpowiednich kolorkach, ramka oraz Mr&Mrs.
Do wykończenia całości użyłam wyciętego kwiatka, sznurka, koralików, ćwieka oraz napisu z imionami młodych :) No i powiem Wam, że luuubię tę kartkę! :D











Wyzwanie:





Dziękuję za uwagę :)
K.

4 komentarze: