Strony

środa, 25 listopada 2015

Z wizytą w Sieborolandii

Jest po Krakowem pewna kraina,
Sieborolandia - tu historia się zaczyna.
Wąska uliczka do niej prowadzi,
wśród drzew ukryta - nikt jej nie wadzi.
Dzieciaków gromada od progu Cię wita,
krzyczy, rozprawia, co dalej? - pyta.
Opiekunowie mili, pomocni,
prowadzą po schodach skrzypiących co krok.
Warsztaty z obsuwą - no jak to z dziećmi,
Ten jeść chce teraz, ta jeszcze śpi...
Makijaż... prysznic... jeszcze śniadanie...
...a papier czeka, i malowanie!
W końcu są wszyscy i zaczynamy,
maszyna ruszyła - niedowierzamy!...
Tną, drą, rysują,
kleją, pytają, no i figlują! :)
Kubki powstają, kartki się robią,
a Oni chcą jeszcze, potrafią i mogą!
Zero nudy, ciszy, zmęczenia,
nikt nie chce słyszeć o do widzenia!
Ale co dobre prędko się kończy,
oby nasz powrót szybko nastapił.
Dzieciaki kochane - nie traćcie ducha,
mamy Was w myślach i w naszych serduchach!

...

W sobotę 21 listopada, razem z Kocikową Doliną, gościłyśmy we wspaniałym miejscu - Domu Dziecka w Sieborowicach koło Krakowa.Przez te kilka godzin poznałyśmy ogrom zdolnych i wyjątkowych ludzi.
Dziękujemy za zaproszenie, za wspólne warsztaty kartkowe i kubkowe, za czas i za każde słowo.
Myślę, że jeszcze się spotkamy!... :)

UWAGA - baaardzooo duuużooo zdjęć!

Warsztat I - kartki świąteczne


























Efekty pracy dzieciaków i opiekunów






















(jeśli, którejś z prac nie opublikowałam, to dlatego, że pewnie gdzieś mi umknęła... jeśli dysponujecie zdjęciem to podeślijcie na mejla albo na fb, a ja na pewno je wstawię!)


Warsztat II - malowanie ceramiki













I wspólnie :)



A tu wyjątkowa mieszkanka Sieborolandii - Sonia :)



Na zakończenie dziękuję sponsorom - marce Bee Scrap oraz Essy-Floresy.


NASZ SKLEP / OUR SHOP
Essy-Floresy


Pozdrawiam!
K.

1 komentarz: