Gdzie ta bombka?

Śniegu ociupinkę mamy tu w Rzeszowie!!! :D Jupi i hura! :) Szkoda tylko że tak niedużo i szybciutko znika... ale sporo zimy jeszcze przed nami, więc jest szansa, że dosypie.

W związku z tym, że śnieg spadł i że chwilowo było lekko, jasno i delikatnie, oraz w związku z zaproszeniem jakie otrzymałam od Ki z bloga scrap-ścinki, przygotowałam uniwersalną kartkę, która jest lekka i delikatna, ale ma też jeden zimowy akcent. Tym akcentem jest tekturka z Eko-Deco - bombka z gwiazdką, którą wmontowałam w całą kompozycję tak, aby nie było widać, ze jest to bombka :) myślę, że się udało.
Papiery jakich użyłam to UHaKowe Tropical Fruits - stareńkie, ale mam jeszcze zachomikowane na zaś :) brzegi poszczególnych warstw potargałam i obszyłam, ruloniki również. Na to powędrowały kwiaty, kokarda, sznurek i wspomniana wcześniej tekturka.
Duży liść był kiedyś zielony, ale potraktowałam go gesso i mgiełkami w trzech kolorach i udało się - zmienił barwę, choć i tak na zdjęciach jest ciemniejszy niż w rzeczywistości...

Na koniec przykleiłam kilka pastelowych dżetów i kartka gotowa :)

Zapraszam do udziału w specjalnym scrap-ścinkowym wyzwaniu z nagrodami - warto!

A co do mojej kartki to zaznaczę tylko iż przygotowałam ją według tego kursu na kartkę ze ścinkowymi rulonikami.

Kartkę zgłaszam do zabawy blog-hop na blogu Towarzystwa Dobrej Zabawy (wykorzystałam kwiaty, sznurek, wstążkę, tekturkę).

Spokojnego czwartku dla Was, ja wracam do książki... :D

K.