Dzień dobry.
Mało mnie tu ostatnio, ale to nie dlatego że nic nie powstaje. Ostatnio u mnie trochę zmian. Niektóre gwałtowne i nagłe, inne rodzące się od dłuższego już czasu. Nie będę na razie mówiła o szczegółach, bo sama nie wiem co zmiany te przyniosą, chyba po prostu idę na żywioł, i choć serce dyktuje jedno, a rozum podpowiada drugie, to staram się być konsekwentna w moich decyzjach i podejmowanych krokach, trudnych decyzjach.
Kiedy człowiek zamyka pewien etap w życiu, to zawsze ma w sobie niepewność i wątpliwości czy robi dobrze. Nawet jeśli w danym momencie jest na 100% tej swojej decyzji pewien, to na samym końcu jest mała kropelka niepewności, prawie niewidocznej i niewyczuwalnej, ale jest...
Aktualnie staram się nie myśleć o tej niepewności, nie o decyzji, ale o niepewności właśnie. Staram się pamiętać tylko to co było dobre, zachować pozytywne wspomnienia i nie dusić w sobie żalu i przykrości, zwłaszcza tej z ostatnich dni. A czas pokaże czy to co się stało było dobre dla każdej ze stron...
Dziś natomiast blogowe pożegnanie,
pożegnanie z Hello Scrap po rocznej współpracy. Dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do tworzenia tego miejsca przez ostatnie 12 miesięcy, a Wam polecam dalsze zaglądanie na
blog i do
sklepu.
