Strony

poniedziałek, 30 stycznia 2017

Lekko doozdobiony, czyli album komunijny sprzed roku, a nawet sprzed lat sześciu...

Dziś zaległość, w sensie album komunijny, który był zwykłym, "gołym" albumem ze zdjęciami. Lekko do doozdobiłam w dodatkami w chłopczyńskich kolorkach oraz tekturkami z Eko-Deco, i od razu lepiej :) Starałam się nie przedobrzyć, żeby było przyjemnie dla oka i nie odrywało od najważniejszego, czyli pamiatkowych zdjęć.

















Dzięki za uwagę!

1 komentarz:

  1. Bardzo elegancki, podoba mi się to, jak oprawiłaś zdjęcia, te delikatne ozdoby nie odwracają od nich uwagi.

    OdpowiedzUsuń