Strony

czwartek, 27 kwietnia 2017

W komunijnym amoku garść zaproszeń na ślub

Jak sam tytuł wskazuje - jestem w amoku! Wprawdzie komunijnym, ale amok to amok. Do tego dochodzi odrobina chaosu również też, no ale ponoć tylko geniusz potrafi go ogarnąć, a ja póki co jakoś daje radę, choć powiem szczerze - jest ciężko!
Nie miałam zielonego pojęcia, że zostanę aż tak zasypana komunijnymi zamówieniami - ma-sa-kra!! Co z drugiej strony ogromnie mnie cieszy i już teraz zaznaczam, że w przyszłym roku poproszę tak samo :))

Dziś zaproszenia ślubne. Proste, ale z perłowym i srebrnym błyskiem. 58 sztuk, a za jakiś czas pojawią się pozostałe dodatki ślubno-weselne Agnieszki i Dominika :)
Zapraszam!










Dzięki za uwagę!

3 komentarze: