Strony

czwartek, 4 grudnia 2014

Kartki do Romy, czyli prawie bliźniaki

I wcale nie mam tu na myśli miasta żadnego, w Europie czy coś...
O Romę, zdolną kobietę chodzi, która w jakiś czas temu, jakimś cudem, wynalazła mnie na drugim końcu Polski :) i od tego momentu rozpoczęły się nasze naprzemienne zamówienia.

Romo! Bardzo serdecznie dziękuję Ci raz jeszcze, za zaufanie, za zamówienia, i za wszystko! :)

Naprodukowałam tych kartek dla Romy w ilości 6 sztuk, a konkretnie to trzy prawie pary ukleiłam. Bo kartki są tak jakby parami - po dwie z w podobnym, prawie bliźniaczym, wzorze.

Wzory są niby zeszłoroczne, ale nie do końca, bo delikatnie zmienione, pierwowzory możecie zobaczyć tutaj.

Zapraszam :)







Dziękuję za uwagę :) spokojnego czwartku iii... może już odrobinę śniegu Wam życzę :P a co!?! :):):)
Pozdrawiam
K.

2 komentarze:

  1. Ale śliczne kartki, nie wiem która ładniejsza...
    Dzięki za odwiedziny i miły komentarz :))

    OdpowiedzUsuń
  2. my na podhalu śnieg już mamy :p

    OdpowiedzUsuń