Ostatnio sporo dziecięcych kartek przygotowuję - jak na mnie oczywiście :) aczkolwiek jakoś tak nie do końca czuję klimat "dzieciowy", albo może inaczej - nie do końca dobrze czuję się w pracach "dzieciowych"... choć się staram i pracuję nad nimi (pracami) i na da sobą również też.
Dziś dwie właśnie "dzieciowe" kartki urodzinowe. Dla małego Łukaszka na pierwsze urodziny. Kartki miały być w stylu i klimacie tej i tej, i wedle zamówienia - przy tworzeniu moich posiłkowałam się pierwowzorami, w sensie liftowałam po mojemu :)
Mam nadzieję, że mały Solenizant zadowolony z kartek i prezentów, a pierwsze urodzinki bardzo udane :)
Cudne karteczki! Mnie podobają się bardzo!
OdpowiedzUsuńJa nie wiem która jest ,,bardziejsza,, ;)
OdpowiedzUsuńno, no, no zdolniacha! super ten słoń jak i karteczki! Ja też z dziecięcymi mam mega problem, nigdy mi nie nie pasuje ;p
OdpowiedzUsuń