W sensie mój URLOP trwa w najlepsze :) to znaczy niekoniecznie odpoczywam, bo do zrobienia lub załatwienia zawsze coś się znajdzie lub niespodziewanie pojawi, aczkolwiek na pewno jest to całkowity odpoczynek od pracy mej codziennej oraz - UWAGA i O DZIWO - również od kartkowania!!!
Tak, tak, ostatnią kartkę skleciłam dokładnie tydzień temu w sobotę. Na razie żyję... ale już dziś rozpoczęłam przebąkiwania iż poniedziałek planuję w całości poświęcić kartkom! :D i oby tylko pomysły nie ulotniły się przez weekend...
Dziś pokazuję Wam zaproszenia, które nie tak dawno przygotowałam na prośbę i dla Stefy :) która w przyszły roku zostanie Panią Żoną :) mało być kilka do wyboru - to i było. Zaproszenia się podobały, a wybór - ponoć trudny i poprzedzony burzliwymi obradami - został poczyniony :) Za jakiś czas podzielę się nim z Wami :)
Zapraszam!
Się polecam!
Dziękuję za uwagę!
I pozdrawiam!
Karola
Proste i zarazem eleganckie zrobiłaś karteczki:)
OdpowiedzUsuńbardzo eleganckie zaproszenia:)
OdpowiedzUsuńSuper zaproszenia, eleganckie i ładne :)
OdpowiedzUsuńwspaniałe
OdpowiedzUsuń