Były już smakowe, były też czerwoniuśkie, a dziś przyszedł czas na świeczniki z lekką nutą klimatu vintage.
Zaciapane białym gesso, z klimatycznie brunatną koronką, brązowymi tasiemkami, metalowymi rozetkami, cynamonem, małymi szyszeczkami i sznurkiem. No i nie byłabym sobą - brokat też jest :)
Wyzwania:
Przyda się - świąteczna nie-kartka
Scrap and Me - idą, idą święta
Art-Piaskownica - vintage
Pozdrawiam!!
Śliczne te maluszki :)
OdpowiedzUsuńI w tych dzisiejszych się zakochałam!!! Są cudne!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne! Ślicznie je ozdobiłaś :)
OdpowiedzUsuńPiękne:)Dziękujemy za udział wyzwaniu ScrapAndMe:)
OdpowiedzUsuńPiękne:)
OdpowiedzUsuńFantastyczne świeczniki! Dziękujemy za udział w wyzwaniu Art-piaskownicy :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam Twoje świeczniki po raz kolejny - prezentują się wspaniale i stylowo.Dziękuję za udział w wyzwaniu Art-Piaskownicy, pozdrawiam i życzę powodzenia :-)
OdpowiedzUsuńC U D O W N E <3 dziękuję za udział w wyzwaniu Art-Piaskownicy. pozdrawiam Beata
OdpowiedzUsuńPiękne:) dziękuję za udział w wyzwaniu Art-Piaskownicy.
OdpowiedzUsuńFajny pomysł;) Dziękuję za udział w wyzwaniu;) Bożena z Art-Piaskownica;)
OdpowiedzUsuń