Kartki uwielbiam majstrować naj, naj, naj...! Jednak od czasu do czasu, mi - małemu "Dawidowi", przychodzi mi zmierzyć się z zamówieniem - "Goliatem", czyli szeroko pojętą papeterią ślubną.
W przeważającej większości pod pojęciem tym kryją się zaproszenia ślubne, ale nie tylko... Ostatnio na przykład, przygotowywałam zawieszki na alkohol oraz wizytówki.
Oczywiście nadmienię (żeby później nie oberwać za to, że nie wspomniałam), iż była to praca zbiorowa, dlatego dziękuję mojej Mamce, Gosławie oraz Darkowi - bez Was, na 100%, poparzona żelazkiem, przysypana lawiną serwetek, zwojami tasiemek i hałdami bristolu, o zgrozo - zaginęłabym bez wieści!... ;) ale jakoś się udało!!
Generalnie, wspomniany wyżej skład pomagał mi już nie pierwszy i myślę, że nie ostatni raz (o ile wpadną kolejne hurtowe zamówienia?...).
Wszystkie elementy i szczegóły zaproszeń i dodatków są tworzone ręcznie przez mnie lub któregoś z wspomnianych "siedmiu krasnoludków" :D
Zapraszam do oglądania i komentowania, a jeśli ktoś jest zainteresowany w temacie, tzn. poszukuje zaproszeń i dodatków na ślub - jako że sezon ślubny mamy w pełni, to zapraszam do kontaktu: karolina_wycina@op.pl lub karolinawycina@gmail.com
Piękne zaproszenia! Szkoda, że nie mogę drugi raz zamówić ;)
OdpowiedzUsuńKimkolwiek jesteś - dziękuję bardzo, i jeśli nie zaproszenia, to zawsze można zamówić kartkę! ;):D
UsuńŁadniutkie :))
OdpowiedzUsuńgracias bardzo!! :D:D
UsuńMam pytanie ile kosztuje jedno zaproszenie???
OdpowiedzUsuńProszę o przesłanie zapytania w wiadomości na e-maila: karolina_wycina@op.pl
OdpowiedzUsuńW odpowiedzi udzielę wszelkich informacji.
Pozdrawiam! :)