Kto śledzi moje wpisy, ten wie i nie będzie zdziwniony czy zaskoczony dzisiejszą pracą, ponownie walentynkową.
Ostatnio - o TU - uprzedzałam, że w tym roku będzie inaczej niż w latach poprzednich, które wiały walentynkową posuchą, i rok 2016 będzie walentynkowy bardzo. Wprawdzie w kwestii mojego świętowania tudzież choćby w niewielkim stopniu obchodzenia tego święta, nic się nie zmieniło, ale weny blokować nie wolno. Więc nie blokuję! :)
Kartkę przygotowałam ze starych (i odrobiny nowych) UHKowych papierów. Na to past strukturalna i inka gold, które nałożyłam przez maskę. Do tego tekturki z Eko-Deco (ta i ta), sznurek i chlapania zielonym splash'em i turkusową mgiełką. Na koniec błyszczące kryształki oraz piórka, czyli naklejki kupione w Biedronce, naklejone na karton i wycięte.
Kartką dzisiejszą zapraszam na najnowsze wyzwanie ze świetnym moodboard'em na blogu Scrap'n'Skill.
Wyzwania:
Towarzystwo Dobrej Zabawy - Miłość niejedno ma imię + tekturka
Lemonade - Walentynka bez czerwieni
Życzę Wam spokojnej nocy - dobranoc...
K.
fantastyczna, swietnie dopracowane szczegóły
OdpowiedzUsuńTwoja praca to ogromnie pozytywna, ciekawa, ciut zwariowana kartka! To na pewno nie jest sztampowa, przesłodzona walentynka. Więcej takich poproszę!
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu TDZ.
Fajnie podeszłaś do tematu. Lubię takie niebanalne, zupełnie inne projekty tym bardziej dziękuje za udział w wyzwaniu Lemonade
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Paulina
Oryginalnie! Niebanalnie! Kapitalnie!
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w miłosnym wyzwaniu Towarzystwa Dobrej Zabawy :)))
Niebanalna ta karteczka...cieszę się, że się odblokowałaś:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna praca, dziękuję za wspólną zabawę z TDZ
OdpowiedzUsuńFajna, oryginalna kartka! Cieszę się, że przyłączyłaś się do wyzwania w Towarzystwie Dobrej Zabawy.
OdpowiedzUsuńSuper ;) Dziękuję za udział w wyzwaniu Lemonade ;)
OdpowiedzUsuń