Już tłumaczę o co chodzi.
Zaproszenie jest przewrotne z dwóch powodów.
Po pierwsze dlatego, że powstało według mapki, którą sobie troszkę odwróciłam, a konkretnie to nawet bardzo, bo do góry nogami odwróciłam ową rzeczoną mapkę, która standardowo widnieje na końcu posta :)
Drugi powód dla którego zaproszenie nazwałam przewrotnym, jest taki, że -choć wszystko na to wskazuje, to ono wcale ale to wcale nie jest zaproszeniem do Paryża! :) ale o tym gdzie, co i jak, już niedługo dowie się tylko Adresat, znaczy sympatyczny i nasz ulubiony Solenizant :)
Zaproszenie przygotowałam w całości z Paris Paris. Papiery są cudne, więc poszło mi całkiem szybko i sprawnie. Do tego turkusowa i brązowa tasiemka, tekrurka-ramka oraz ozdobny badzik z Wyspy Motyli. Napis jest mój :)
Zaproszenie zgłaszam w 16 wyzwaniu z mapką (u mnie odwrócona o 180 stopni) w Craft Bar.
Dziękuję za uwagę, pozdrawiam i uważajcie na siebie!!
Karola z chorym kolanem :(
Super zaproszenie, no i te kolory oj moje :))))
OdpowiedzUsuńświetnie wyszło
OdpowiedzUsuńBardzo fajna interpretacja mapki no i te kolory!
OdpowiedzUsuńależ super, genialnie wyszło :) dziękuję za udział w wyzwaniu CraftBar :)
OdpowiedzUsuńŚwietna karteczka! Dziękuję za udział w zabawie CraftBar!
OdpowiedzUsuń