Jak nic zanosi się, że tegoroczne kartki będą u mnie pod znakiem "Brokat i spółka". :) Wszystko się u mnie błyszczy ostatnio :) i mam na myśli nie tylko kartki, ale także wszystko co otacza mnie w domu... :) W dwóch słowach - się błyszczy! :)
Dziś kartka z jednego arkusza Świerszcza za kominem GP. Luuubię te papiery za ich świąteczność. Tekturka z Crafty Moly z której obcięłam zawieszkę, bo mi nie pasowała, a sama tekturkę potraktowałam wspomnianym złotym brokatem. Oprócz tego kawałek koronki, trochę tiulu i organzy, dwie tasiemki i dwa kwiatki, które pociapałam białą farbą. Na całej kartce poprzyklejałam maluśkie, drobne gwiazdki, które wtórują brokatowi i tez się błyszczą, a co! :) No i zapomniałabym wspomnieć, że papiery obszyłam 'niedbale', ale to chyba widać - znaczy i obszycie i niedbałość obszycia... :D
Wyzwania:
To by było na tyle w kwestii brokatu, póki co... :)
Dziękuję za uwagę i życzę miłego tygodnia wszystkim!
K.
Dziękuję za uwagę i życzę miłego tygodnia wszystkim!
K.