...i coś jeszcze pewnie mogłabym do tego zestawu dorzucić, ale powstrzymam się co by nie było natłoku zbytniego, znaczy się "beeedzie!" :D
Z powodu kataru i niedotlenienia nim spowodowanego zmieram od poniedziałkowego popołudnia - ot klimat podkarpacki mi nie służy chyba i muszę na urlop jaki pójść znowu najpewniej... :)
O pomocniku wspominając myślę o Guci, która wczorajszego popołudnia wspierała mnie psychicznie, fizycznie oraz rozmową przednią i cudnie spędzonym czasem, podczas spotkania naszego paznokciowego comiesięcznego, w czasie którego to skleciłam dwa dodatkowe zaproszenia rozetkowe - dzięki Ci Misiu Pysiu! :D
A drukarka moja sprzysięgła się przeciwko mnie i chyba zapomniała o tym, że sezon się rozkręca i pracy natłok mamy zaplanowanej, no i współpracy odmówiła jeszcze początkiem miesiąca... i cóż ja biedna mam począć... :( buuu!!...
Na koniec listy wydarzeń minionych przybywam z kompletem - kartką w pudełku na ślub.
Papiery - UHaKi stareńkie, ale cudne i oszczędzam jak tylko mogę ;) oraz GP - potargałam na brzegach i obszyłam 'niedbale'. Do tego tekturki z Eko-Deco (narożniki, napis 1, napis 2, para), które pokryłam gesso, a następnie takie lekko tylko przeschnięte potraktowałam mgiełką. Na koniec kryształki oraz ręcznie (nie przez mnie) robiony kwiat z foamiranu.
Jak Wam się podoba? Macie ochotę na więcej pastelowych prac? Jeśli tak to zapraszam na blog Eko-Deco, gdzie trwa wyzwanie Pastelowe.
Wyzwanie:
studio75 - wyzwanie #5 - monochromatycznie
Papelia - ważna uroczystość
Dziękuję za uwagę wracam do pracy kartkowej na tyle na ile pozwala mi brak drukarki... :/
K.
Piękny komplecik :) Dziękuję za udział w wyzwaniu Papelii :)
OdpowiedzUsuńJam Ci jest pomocnik :) :)
OdpowiedzUsuńTyś Guciu :):)
Usuńśliczności, no czasem tak bywa z drukarkami, ze są przeciwko nam, dobrze, że chociaż masz pomocnika ;)
OdpowiedzUsuńSuper :))
OdpowiedzUsuńeee tam problemy..ale jaki efekt!!!
OdpowiedzUsuń